Next-Level.pl
MASZ PYTANIA? ZADZWOŃ! (+48) 570 607 607 LUB NAPISZ: SKLEP@NEXT-LEVEL.PL
14 najczęstszych błędów w treningu sportów walki - część II 0
14 najczęstszych błędów w treningu sportów walki - część II

BŁĘDY I MITY W TRENINGACH SPORTÓW WALKI

7. LEKCEWAŻENIE DROBNYCH URAZÓW

Nasz układ nerwowy jest skonstruowany w taki sposób, abyśmy w danej chwili działali jak najbardziej efektywnie. Jeśli w danym momencie najbardziej istotną funkcją dla Twojego przeżycia będzie uciekanie przed groźnym lwem, Twój organizm poświęci większość funkcji ciała na to, abyś miał wszystkie siły i rezerwy energetyczne dostępne w danej chwili. Zupełnie tak jak my ludzie wydajemy wszystkie pieniądze w momencie, gdy dowiemy się o promocji na telewizor, który jest tańszy o 50%, tak samo nasz organizm stara się dać wszystko z siebie, aby w danej chwili uczynić to, co najbardziej potrzebne. Drugiej szansy na kupno telewizora może nie być. Tak samo gdy lew nas dogoni i pożre nie będziemy mieć drugiej szansy.

Układ nerwowy przesyła sygnały nerwowe odpowiedzialne za ruch i ból krzyżując się tuż przed naszą centralą, czyli mózgiem. Pamiętasz sytuację, gdy się oparzyłeś w palec i zacząłeś nim mimowolnie machać? Poprzez skrzyżowanie nerwowe do naszego mózgu dociera albo sygnał o bólu, albo o ruchu (oczywiście mocno uproszczając, bo temat układu nerwowego jest bardzo szeroki). Właśnie dlatego, gdy coś cię boli i przyjdziesz na trening, to ból znika (najczęściej po rozgrzewce). Po prostu dla organizmu ważniejszy jest teraz trening, który jest większym stresorem niż przesyłanie sygnału o bólu. Po jakimś czasie, gdy trenujesz z tego typu podejściem, skała drąży się przy każdym treningu i z pozoru niegroźny uraz, który dało się wyleczyć, przeradza się w coś poważnego, co już nie pozwala nam trenować i stłumić się rozgrzewką. Sporty walki są same w sobie zbyt kontuzyjne, abyśmy jeszcze ryzykowali dodatkowe urazy z gapiostwa i lenistwa. Nie jesteśmy cyborgami i pamiętajcie, że sportowiec powinien mocno dbać o siebie, jeśli chce cieszyć się karierą długie lata.

8. TRENING SIŁOWY POWINIEN BYĆ ROBIONY RZADKO, ZWŁASZCZA JEŚLI ZBIJASZ WAGĘ

Trening siłowy to bardzo ważna jednostka treningowa dla wszystkich zawodników parterowych. Istnieje przekonanie, że trening siłowy spowalnia i spina mięśnie. Jest to oczywiście ziarno prawdy, ale jedynie, jeśli trenujemy kulturystycznie. Treningi atletyczne bazujące na mniejszej ilości powtórzeń, dużym ciężarze oraz podstawowych wzorcach ruchowych takich jak martwy ciąg i przysiad, będą powodowały jedynie wzrost formy. Zapaśnik/zawodnik MMA im wyżej wywinduje swoją siłę względem masy ciała, będzie dużo skuteczniejszy w walce. Chodzi o stosunek koni mechanicznych do wagi. Tak samo jak auto, które ma dużo koni i jednocześnie jest bardzo lekkie, będzie pokonywało duże, mocniejsze, ale cięższe auta, tak samo w przypadku zawodnika, jeśli będzie silniejszy od swojego rywala, to już na starcie ma przewagę i jeden więcej atut, aby wygrać walkę. Odpuszczanie w tym przypadku treningu siłowego nawet w momencie robienia wagi to słaby pomysł, gdyż jeszcze bardziej osłabiasz swoje wyniki siłowe, rozleniwiając ciało od podnoszenia ciężkich przedmiotów.

9. ZAWODNIK SPORTÓW WALKI POWINIEN ROBIĆ AEROBY, ABY PODNIEŚĆ SWOJĄ WYTRZYMAŁOŚĆ W WALCE

Trening aerobowy to inna forma wysiłku niż ta, którą wykonujemy w klatce czy też w ringu. Sporty walki opierają się głównie na pracy interwałowej lub wytrzymałości siłowej i izometrycznym napięciu mięśni, jeśli mówimy o zapasach. Trening aerobowy nie jest więc tym, co powinno dominować w naszym planie treningowym. Jest to oczywiście przydatna forma treningowa w zaplanowanym okresie przygotowawczym, jednak jest zdecydowanie mocno przeceniany i wykonywany zbyt często.

10. ZBYT CZĘSTE BIEGNIE DŁUGODYSTANSOWE

Bieganie odnosi się poniekąd do tego, co napisałem wyżej. W skrócie trening biegowy nie jest do końca tym, co jest najbardziej istotne w walce. Kształtowanie kondycji odbywa się na kilku płaszczyznach i nie warto się ograniczać tylko do tego rodzaju formy budowania wytrzymałości i kondycji.

11. MOŻNA TRENOWAĆ SPORTY WALKI I CIĄGLE BIĆ SWOJE REKORDY SIŁOWE

Trening trójboju siłowego to zupełnie inna forma budowania sprawności ciała niż sporty walki. Trójboiści poświęcają całą swoją jednostkę treningową na szlifowanie jednego ruchu, aby być w nim jak najlepszym. Co więcej, taki trening jest wykonywany 4-5 razy w tygodniu. Więc jakim cudem można od zawodnika sportów walki oczekiwać, że będzie miał taką siłę i idealną technikę podczas ćwiczeń jak trójboista? Ciekawe, że nie oczekuje się od trójboistów, aby mieli taką kondycję, jak zawodnicy sportów walki. Skup się na rozwijaniu siły relatywnej i jeśli podnosisz w martwym ciągu ponad dwukrotność masy swojego ciała, to już jest to bardzo dobry wynik. Bicie rekordów mocno wyczerpuje układ nerwowy, dlatego stosunkowo rzadko pozwala się zawodnikowi sportów walki wchodzić na bardzo duże obciążenia.

12. TRENOWANIE NA NIESTABILNYM PODŁOŻU

Niestabilne podłoże pozwala kształtować tylko to, że będziesz lepszy w ćwiczeniach na niestabilnym podłożu. Stabilność to zdolność naszego ciała do utrzymywania środka ciężkości nad jednym punktem. Tym punktem w naszym ciele jest nasza miednica. Jeśli wychylisz się zbyt mocno do przodu niczym Michael Jackson w swoich teledyskach, to Twoje mięśnie się napną, abyś nie wywrócił się do przodu. Podczas walki ring nie jest zrobiony z galarety, na której musisz utrzymywać równowagę. Tym, co decyduje o tym, czy skończymy walkę z ręką uniesioną do góry, jest kondycja, moc oraz siła. Trenowanie na piłce bosu to proces rehabilitacyjny, a nie trening motoryczny. Treningi na niestabilnym podłożu, jeśli nie wracamy po urazie, to strata czasu. Dużo lepiej sprawdzają się ćwiczenia jednostronne/unilateralne, które wytrącają ciało ze stabilności bez galarety pod nogami.

13. TRENINGI NA SIŁOWNI POWINNY WYGLĄDAĆ TAK SAMO JAK W KLATCE CZY RINGU

Każdy człowiek ma szkielet, mięśnie, układ nerwowy. Tylko od nas samych zależy, w jaki sposób ukształtujemy te 3 czynniki wykonywaną aktywnością fizyczną. Nasze ciało jest bardzo mądre i stara się nam pomagać w trudnościach, jakie stawia trening. Poprzez przystosowanie się do tych warunków staje się silniejsze i bardziej sprawne. Podstawy dla rozwijania ciała mimo wszystko pozostają niezmienne. Jeśli przychodzimy na siłownię to nie po to, aby wykonywać ruch ciosu z obciążeniem, ale po to, aby wzmocnić mięśnie odpowiedzialne za ten ruch, zabezpieczyć swoje ciało przed kontuzjami, poprawić pracę układu nerwowego w podstawowych wzorcach ruchowych, wzmocnić kondycję i elastyczność. Trening na siłowni nie powinien być machaniem hantlami z obciążeniem imitującymi walkę. Zadbaj o to, aby Twoje ciało stało się silniejsze całościowo.

14. MAŁE CIĘŻARY I DUŻA ILOŚĆ POWTÓRZEŃ UCZYNIĄ MNIE SZYBKIM I WYTRZYMAŁYM

Siła to jedna z najbardziej podstawowych zdolności motorycznych człowieka. Możemy ją rozwijać w kontrolowanych warunkach i łatwo jest mierzyć jej poziom. Istnieje przeświadczenie, że najlepszy trening dla zawodnika sportów walki to trening na małym ciężarze z ilością powtórzeń przekraczającą 15 ruchów. Taki trening w teorii ma nie spowalniać zawodnika i nie powodować przyrostu masy mięśniowej. Jest to totalna głupota, gdyż w takim treningu rozwijamy jedynie wytrzymałość (o ile uda się utrzymać wysokie tętno), a nie rozwijamy siły, która jak pisałem wyżej, jest bardzo potrzebną zdolnością motoryczną człowieka. Im większa ilość powtórzeń, tym mniejsza możliwość rozwijania siły. Ilość powtórzeń powyżej 15 sprawdzi się jedynie w momencie treningu obwodowego, ilość około 8-10 powtórzeń w treningu kulturystycznym, a dla zawodnika sportów walki, aby rozwijać siłę relatywną, operujemy w granicach 4-6 powtórzeń. Taka ilość daje nam możliwość rozwijania siły, która później zaprocentuje wzrostem generowanej mocy w walce oraz dużą siłą relatywną.

 

Autor: Artur Jobda - Doświadczony trener personalny, szkoleniowiec, instruktor kulturystyki, rekreacji ruchowej oraz fitness, certyfikowany instruktor Blackroll. Specjalizuje się w prowadzeniu zajęć indywidualnych i grupowych, korekcji wad postawy i nauki poprawnego wykonywania ćwiczeń, dobieraniu odpowiednich planów treningowych i żywieniowych. Pracuje z ludźmi po urazach, jak i sportowcami – zawodnikami sportów walki, biegów OCR, kolarzami. 


Źródło pomocnicze:
Martin Rooney "Training for wariors"

Komentarze do wpisu (0)

Newsletter
Dołącz do naszego newslettera! Otrzymasz autorskiego E-Booka o podstawach suplementacji, cotygodniowe porady o zdrowym stylu życia i 7% rabatu na pierwsze zakupy!

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl